Instalacja CO

Sama pompa ciepła kupiona u dilera, jest jak samochód bez kół.

    Instalację  jak koła do samochodu, dorabia instalator.

    Możesz sobie założyć tanie koła z taczki lub aluminiowe felgi z porządnymi oponami.

   Jeśli założysz tanie koła z taczki, nawet do Ferrari to i tak pojedziesz nie więcej 5 km/ h lub rozsypiesz się po paru zakrętach.

   Podobnie, źle wykonana instalacja z najtańszych elementów lub eliminowaniu niezbędnych podzespołów, uczyni ją tańszą ale może spowodować drastyczny spadek wydajności, z czego użytkownik nawet nie będzie sobie zdawał sprawy.

    Z początku będzie się cieszył, że urządzenie w ogóle działa. Nie będzie jednak wiedział, że działa na 50% (czyli jej sprawność net niska, więc generuje wyższe koszty eksploatacyjne) .

   Więc zawsze warto dopytać się, co za tą cenę dostaniemy i dlaczego.

   Przeczytaj  zakładki   > Split czy monoblok <     > Moc pompy ciepła <    i nie mniej ważną   > Rury <

   Te tematy mają bardzo duży wpływ na koszt eksploatacji urządzenia.

   Czasem spotykam się z opinią klientów, że nie chcą jakiejś tam marki, bo ktoś tam ma klimatyzator lub pompę tej firmy to to słabo działa.   Zazwyczaj właśnie słabo działa, bo ktoś  zastosował za słabą pompę, za małe średnice rur lub niewłaściwe, nie założył filtra magnetycznego jeśli tego wymagała sytuacja, nie doładował czynnika tip.

    Tego typu oszczędności na starcie powodują drenaż kieszeni potem i negatywną opinię o sprzęcie.

Np brak filtra magnetycznego, powoduje odkładanie się tlenków w wymienniku pompy ciepła. To z kolei działa jak cholesterol w żyłach. Gdy się zbiera, człowiek tego nie czuje i dowiaduje się gdy jest już problem nie do naprawienia.  Wymiennik płytowy będzie się zamulał niepostrzeżenie parę lat. Powoli będą rosły koszty a na końcu przestanie działać.

Taki efekt gotującej się żaby.  Naprawa jest nieopłacalna.

   Dla tego, jeśli masz starą instalację i wymieniasz piec na pompę, to musisz zrobić dwie rzeczy. Wyczyścić ją specjalną pompą i założyć filtr magnetyczny. Jeśli tego nie zrobisz, zaoszczędzisz trochę kasy ale długo nie pociągniesz.

   Jeśli masz nową instalację i ktoś namawia cię na pompę typu monoblok zabezpieczony Glikolem bo monoblok wymaga zabezpieczenia, to Glikol zwiększa gęstość wody kotłowej oraz zmniejsza pojemność cieplną czynnika. Z czego wynika, że pompa obiegowa będzie miała pod górkę, a wymiana ciepła będzie utrudniona co w prosty sposób przełoży się na zużycie sprzętu i większe koszty eksploatacyjne.  Będziesz musiał podnieść temperaturę pracy pompy a powinieneś wiedzieć, że podniesienie temperatury pracy pompy o każdy 1 st C , zwiększa koszty eksploatacyjne o 5 do 7%.

     Instalacja zrobiona z rur PP to też zły pomysł, o czym szerzej piszę w sekcji >  Rodzaj rur <. Koniecznie przeczytaj.

   Kontakt